Być może zauważyłaś, że w sklepie dostępne są dwie wersje książki “Żegnamy mleko mamy”: wersja z niebieską okładką, w której występuje cała rodzina i z okładką różową, bez udziału taty. Czym się różnią? Dla kogo będą odpowiednie? Którą wersję książki wybrać gdy planujesz odstawienie dziecka od piersi? W tym tekście znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania.

WERSJA Z CAŁĄ RODZINĄ 

To książka, która swoją premierę miała w grudniu 2018 roku. Powstała by wspierać mamy, które zdecydowały się zakończyć karmienie piersią i chciały przejść przez ten proces łagodnie. Każda strona książki została gruntownie przemyślana i ma swój cel. Dlatego nie bez przyczyny na wielu stronach pojawia się tata małego Kuby (chociaż czasami jego rola jest jedynie “towarzysząca”). 

Z własnego doświadczenia i rozmów z mamami wiedziałam, że bardzo często cały wysiłek związany z procesem odstawienia dziecka od piersi spada na mamę. Rola taty bywa marginalna lub wręcz żadna, czego przyczyna leży m.in. w poczuciu braku kompetencji po pierwszych odrzuceniach taty przez dziecko. Maluch protestuje gdy tata stara się go położyć spać czy uspokoić w nocy, mama przybywa na ratunek, dziecko szybko staje się spokojne a to umacnia schemat i utwierdza ojców w poczuciu, że są niepotrzebni. To prowadzi do unikania zaangażowania, dziecko nie ma szans aby oswoić się z tatą i zbudować relację 1:1 i koło się zamyka.

Dlatego moim celem było umacnianie roli taty w procesie, podkreślanie jego obecności i skuteczności. Taki przekaz miał docierać do wszystkich zainteresowanych: 

• dziecka, które poprzez utożsamianie się z bohaterem książki oswaja się z wizją obecności taty w trudnych dla siebie chwilach,
• mamy, która mierzy się z całym wachlarzem emocji - chciałaby otrzymać wsparcie partnera a jednocześnie (mniej lub bardziej świadomie) może go odsuwać obserwując pierwsze niepowodzenia,
• taty, który musi uwierzyć w swoje kompetencje i wypracować własne sposoby na uspokojenie dziecka.

By to osiągnąć wspólnie z ilustratorką książki, Kamilą Stankiewicz, pokazałyśmy tatę w różnych sytuacjach:

• leży obok partnerki gdy ta karmi dziecko piersią,
• wspólnie przygotowują dziecku inne posiłki gdy nadchodzi moment rozszerzania diety,
• wstaje w nocy do płaczącego chłopca - kołysze go do snu i opowiada ulubioną bajkę (tu zostaje wprowadzony ich własny rytuał),
• po prostu zawsze jest obok, często rozmawia z synem,
• z czasem przejmuje wieczorne usypianie czytając Kubie książki.

Jak widać, rola taty w tej wersji jest znacząca.

Dla kogo wersja niebieska będzie odpowiednia?

Dla każdej rodziny, w której tata MOŻE BYĆ OBECNY w procesie odstawienia, bez względu na to, jak to wygląda w tej chwili.

Czasami podczas rozmów z klientkami słyszę, że planują zakup wersji bez taty ponieważ dziecko odrzuca ojca i płacze. Zawsze wtedy zachęcam do przemyślenia tej decyzji ponieważ zakup książki, w której tata nie występuje jedynie umocni istniejący schemat.

Dziecka nie trzeba oswajać z tym, że mama wstanie w nocy by je uspokoić. Natomiast często trzeba pokazać mu, że tata także posiada taką “supermoc” ;)

WERSJA TYLKO Z MAMĄ

Pojawiła się 2 lata później, na Waszą prośbę. Im popularniejsza stawała się książka “Żegnamy mleko mamy”, tym częściej dostawałam wiadomości od mam samodzielnie wychowujących dziecko z pytaniem czy historia będzie dla nich odpowiednia.

Chociaż wiedziałam, że alternatywna wersja nie będzie cieszyć się ogromną popularnością wiedziałam, że musi się pojawić. Jak pisałam wcześniej, za całą ideą powstania “Żegnamy mleko mamy” stała chęć wspierania kobiet decydujących się na zakończenie karmienia. Nie mogłam zostawić bez wsparcia tych, które z konieczności lub wyboru przechodzą przez to samodzielnie.

Historia w tej wersji nie różni się niczym od oryginalnej książki. Po prostu w tekście każde “tata” czy “rodzice” zostało zamienione na “mama” a ilustracje stały się uboższe o męską postać.

Dla kogo ta wersja będzie odpowiednia?

• dla mam, które samodzielnie wychowują dziecko,
• dla rodzin tęczowych,
• dla rodzin, w których nie ma możliwości aby tata włączył się w proces (pracuje w nocy, pracuje za granicą),
• dla mam, które decydują, że chcą przejść przez proces odstawienia bez wsparcia partnera.
  
  

Jeżeli nadal towarzyszą Ci wątpliwości, chcesz porozmawiać o książce lub dowiedzieć się czegoś więcej jestem do dyspozycji 🙂